LUG SA: Customizacja – przepis na dynamiczny rozwój
27 kwietnia, 2011 0 komentarzyO odpowiedzialnym biznesie, ochronie środowiska, wynikach finansowych oraz o przejściu na rynek główny rozmawiamy z Ryszardem Wtorkowskim, Prezesem Zarządu LUG S.A., spółki notowanej na rynku NewConnect.
Internauta: Jaki jest zakres Państwa działań?
Ryszard Wtorkowski: Jesteśmy producentem profesjonalnych opraw oświetleniowych. Dostarczamy Naszym Klientom gotowe rozwiązania oświetlenia pomieszczeń, powierzchni handlowych, obiektów użyteczności publicznej, dróg i ulic oraz iluminacji architektonicznych.
Internauta: Jaka była Państwa droga do pozycji jednego z największych producentów opraw oświetleniowych?
Ryszard Wtorkowski: Przez ostatnie 22 lata firma ewoluowała, zmieniała formę prawną i z małego rodzinnego biznesu stała się Grupą Kapitałową o stabilnej pozycji i wyraźnie sprecyzowanych kierunkach rozwoju z przychodami na poziomie 78 mln zł w 2010 roku. Przełomowym momentem był debiut giełdowy, który dzięki pozyskanym środkom pozwolił nam zrealizować plan inwestycyjny o wartości 20 mln zł.
Internauta: Czym wyróżniacie się na rynku?
Ryszard Wtorkowski: Naszym wyróżnikiem z całą pewnością jest customizacja, czyli zdolność do produkcji krótkoseryjnych rozwiązań dostosowanych do potrzeb indywidualnego klienta. Posiadamy bogate i zróżnicowane portfolio, które nieustanie poszerzamy o nowe linie opraw jak chociażby White Concept czy LUG&LED. Przy czym nie dostarczamy tylko opraw ale całe rozwiązania wraz z systemami sterowania. Wielokrotnie Klienci wyrażają również podziw dla naszego parku maszynowego, podkreślając, że posiadamy jeden z najnowocześniejszych zakładów produkcyjnych w branży.
Internauta: Które kraje zagraniczne są Państwa największymi odbiorcami?
Ryszard Wtorkowski: Posiadamy zdywersyfikowaną strukturę sprzedaży, dzięki czemu spółka czuje się bezpiecznie biorąc pod uwagę fluktuacje gospodarcze różnych rynków. Jednakże największymi naszymi odbiorcami są kraje europejskie, takie jak Rosja, Niemcy, Francja i Kraje Skandynawskie.
Internauta: Jak debiut giełdowy wpłynął na całe przedsiębiorstwo?
Ryszard Wtorkowski: To był duży krok w rozwoju naszego przedsiębiorstwa, dał nam możliwości rozwoju parku maszynowego, zaplecza magazynowego, i co najważniejsze, dał nam możliwości zwiększenia zaplecza laboratoryjnego i badawczego.
Internauta: Jak będzie wyglądała w tym roku polityka dywidendy?
Ryszard Wtorkowski: Ostateczną decyzję w kwestii wypłaty dywidendy podejmuje Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy po zapoznaniu się z rekomendacją Zarządu. W odniesieniu do dywidendy za 2010 rok, Zarząd nie będzie rekomendował jej wypłaty, natomiast począwszy od dywidendy za 2011 rok planujemy pozytywnie rekomendować jej wypłatę. Za każdym razem rekomendację będzie poprzedzała analiza czy wypłata dywidendy nie będzie negatywnie wypływać na tempo rozwoju Spółki.
Internauta: Jakie jest prawdopodobieństwo zrealizowania niedawno przedstawionych prognoz na 2011 rok? Jakie założenia przyjął Zarząd konstruując prognozę?
Ryszard Wtorkowski: Przedstawione prognozy są raczej konserwatywne i nie mamy wątpliwości, że zostaną zrealizowane. To przekonanie wynika z bieżącej analizy naszego obecnego portfela zamówień i obserwacji dynamiki rynku w pierwszym kwartale. Przyjęliśmy założenie wzrostu przychodów ze sprzedaży w 2011 roku na poziomie 15% i proporcjonalny wzrost kosztów. Uwzględniono również planowany wzrost płac oraz wydatki na promocję naszych nowych produktów. Na podstawie analiz z ostatnich ponad 4 lat przyjęliśmy poziom kursu złotego do euro na poziomie 3,8 zł.
Internauta: Czy istnieje prawdopodobieństwo korygowania prognoz ?
Ryszard Wtorkowski: Jak zawsze w biznesie istnieje prawdopodobieństwo korekty, ale jeśli tylko nie wystąpią żadne zdarzenia nadzwyczajne to będzie to korekta w górę. Będziemy na bieżąco obserwować poziom realizacji prognoz i raportować zgodnie z obowiązkami.
Internauta: Czy wzrost przychodów ma być wynikiem tylko zdobywania nowych rynków czy może także wzrostu cen lub marż?
Ryszard Wtorkowski: Istotna poprawa wyników będzie w znacznej mierze efektem naszej dynamicznej ekspansji, zarówno na rynku krajowym, jak i za granicą, ale nie tylko. Będzie to również efekt zwiększania udziału ekskluzywnych produktów w ofercie firmy, co pozwala nam osiągać coraz wyższe marże. W okresie kryzysu zredukowaliśmy też koszty działalności operacyjnej, co było widoczne w wynikach za 2010 rok.
Internauta: Na jakim etapie znajdują się prace nad przejściem na rynek regulowany?
Ryszard Wtorkowski: Formalnie proces przeniesienia papierów wartościowych na rynek regulowany GPW uruchomiliśmy w połowie listopada 2010 roku, wraz z podpisaniem umów na sporządzenie prospektu emisyjnego. Zgodnie z zapowiedziami 30 marca br. złożyliśmy prospekt do KNF. Czekamy teraz na kolejne tury pytań i uzupełnień. Jednocześnie szkolimy się z nowych obowiązków informacyjnych i przygotowujemy sprawozdania finansowe zarówno w PSR jak i MSSF/MSR. Ze swojej strony dokładamy wszelkich starań by nasze przejście odbyło się zgodnie z zapowiedziami.
Internauta: Czy fundusze są zainteresowane Państwa spółką?
Ryszard Wtorkowski: Aktualnie w naszym akcjonariacie znajduje się Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych OPERA. W ostatnim czasie odnotowaliśmy wzrastające zainteresowanie naszą spółką ze strony innych funduszy inwestycyjnych, które kierują do nas liczne zapytania na temat naszej działalności.
Internauta: Na co wykorzystaliście Państwo środki pochodzące z emisji akcji? Na co planujecie wykorzystać środki z bieżącej emisji?
Ryszard Wtorkowski: Środki z pierwszej emisji zostały wykorzystane na budowę nowego obiektu produkcyjno – magazynowo – biurowego, co umożliwiło nam konsolidację procesów produkcyjnych oraz zwiększenie efektywności. Przy wejściu na rynek regulowany i w pierwszej fazie funkcjonowania na nim nie planujemy emisji akcji.
Internauta: Jaka jest minimalna cena Waszych akcji niezbędna do osiągnięcia progu kapitalizacji do przejścia na GPW?
Ryszard Wtorkowski: Biorąc pod uwagę aktualny kurs EUR/PLN, minimalna cena akcji powinna wynosić 0,27 PLN. Próg kapitalizacji dla spółek notowanych na NewConnect wynosi 12 mln EUR.
Internauta: Jak wyglądają Państwa wyniki finansowe za ostatni kwartał?
Ryszard Wtorkowski: Ze względu na obowiązki informacyjne, na dzień dzisiejszy nie możemy podać aktualnych wyników, ale potwierdzamy realizację tendencji wzrostowych zarówno jeśli chodzi o przychody, jak i zyski, zgodnie z podawaną prognozą za rok 2011. Pełen raport zostanie opublikowany 10 maja 2011.
Internauta: Czy są teraz jakieś problemy, z którymi boryka się spółka?
Ryszard Wtorkowski: Firma dynamicznie się rozwija i od strony operacyjnej nie borykamy się z żadnymi znaczącymi problemami. Naszym zmartwieniem jest obecnie kapitalizacja LUG S.A., która jest jedną z najlepszych fundamentalnie spółek na NewConnect. W 2010 roku znacząco poprawiliśmy wyniki za miniony rok – wypracowaliśmy 78 mln zł przychodów i 1,7 mln zł zysku netto. Liczymy, że inwestorzy docenią nasze coraz lepsze wyniki finansowe i że znajdzie to odzwierciedlenie w wycenie rynkowej. Osiągnięte wyniki nie miały charakteru jednorazowego, ale były efektem systematycznej poprawy, widocznej już w II połowie 2010 roku. Opublikowaliśmy też prognozy, w których przewidujemy 15% wzrost przychodów i prowadzimy aktywną komunikację z rynkiem.
Internauta: Planujecie Państwo inwestowanie w powiększenie kadry?
Ryszard Wtorkowski: W 2010 roku zwiększyliśmy zatrudnienie o 111 osób do poziomu 374. Nowych ludzi trzeba było wyszkolić i przygotować do nowej pracy, a to wymagało sporych nakładów. W najbliższym czasie nie planujemy znaczących zmian w zakresie wzrostu zatrudnienia. Stawiamy na optymalne wykorzystanie dostępnych zasobów i zwiększenie efektywności nowych pracowników, którzy z każdym dniem nabierają większego doświadczenia. Jeśli nasza ekspansja na dotychczasowych i nowych rynkach będzie przebiegała zgodnie z założeniami, to może pojawić się potrzeba zatrudnienia nowych export managerów.
Internauta: Tyle się mówi o odpowiedzialnym biznesie, jak Państwo realizujecie się w tym zakresie?
Ryszard Wtorkowski: Zasady odpowiedzialnego biznesu realizujemy przede wszystkim budując świadomość energooszczędnych rozwiązań wśród naszych Klientów. Przekonujemy ich o zaletach przyjaznych dla środowiska technologii i na konkretnych case studies pokazujemy ile energii , a co za tym idzie zasobów środowiskowych i finansowych mogą zaoszczędzić stosując energooszczędne oprawy. Szacunek dla zasad odpowiedzialnego biznesu wyrażamy też poprzez przejrzystą politykę informacyjną wobec naszych Akcjonariuszy i Inwestorów.
Internauta: Czy zamierzacie Państwo rozwijać ofertę swoich produktów?
Ryszard Wtorkowski: Prace nad nowymi produktami, które mogą poszerzyć nasz asortyment to codzienność Działu Rozwoju. Obecnie pracujemy nad dalszą rozbudową linii produktowej LUG&LED, w ramach której oferujemy oprawy na ledowe źródła światła oraz system sterowania oświetleniem – program LUG MASTER LED.
Internauta: Czy inwestorzy mogą liczyć na pozytywne wiadomości ze spółki (w najbliższym czasie)?
Ryszard Wtorkowski: Chcielibyśmy dostarczać inwestorom same dobre wieści i będziemy nad tym pracować. O wszystkich ważnych dla spółki wydarzeniach, zgodnie z obowiązkami informacyjnymi, będziemy raportować w systemie EBI, a wyniki przedstawimy we właściwych raportach okresowych – najbliższy już 10 maja.
Internauta: Proszę podać 3 argumenty dla których warto trzymać Państwa akcje mając na uwadze spadki po przejściach na rynek regulowany?
Ryszard Wtorkowski: Długofalowe perspektywy rozwoju potwierdzone wymaganiami ustawodawstwa unijnego w zakresie wymiany oświetlenia na energooszczędne. Dynamiczna ekspansja na rynkach zagranicznych i prognozy zrównoważonego wzrostu wyników finansowych. Stabilność akcjonariatu minimalizująca ryzyko zmiany struktury właścicielskiej. Ale myślę, że tych argumentów jest wiele więcej.
Internauta: W czym upatrujecie Państwo największych szans na rozwój w przyszłości?
Ryszard Wtorkowski: Spółka mając nowoczesne portfolio produktów jest w stanie funkcjonować na wielu światowych rynkach co potwierdza zainteresowanie nami wielu Klientów z różnych obszarów świata. W następnych latach w dużym stopniu będą nam pomagały Unijne Dyrektywy o efektywnym wykorzystaniu energii, które nakłaniają dotychczasowych użytkowników oświetlenia do jego wymiany na bardziej energooszczędne. Dotyczy to także stosowanie nowoczesnych układów sterowania, których jesteśmy producentem. Naszą główna siłą mającą wpływ na rozwój firmy jest doskonale zorganizowane przedsiębiorstwo z wysoko wykwalifikowaną kadrą inżynieryjną i R&D, a także oddanym zespołem handlowców zmotywowanych efektywnym działaniem.
Dziękujemy
Pełna treść artykułu znajduje się również pod adresem: www.ipo.pl
Brak komentarzy
Przejdz do rozmowyBrak komentarzy!
Możesz być pierwszym rozpoczynającym konwersację.