Aktualności

PUŁAPKI POZYTYWNEGO MYŚLENIA

PUŁAPKI POZYTYWNEGO MYŚLENIA

12 czerwca, 2013

Czy  spotkałeś  się  kiedyś  z  teoriami  mówiącymi  o  skuteczności  stosowania  tzw.  pozytywnych afirmacji? Powtarzanie zdań typu „Jestem wspaniały”, „Jestem inteligentny”. Pozytywne mantry mają wpływać na przeprogramowanie naszego umysłu i podniesienie własnej samooceny.

Jednakże  badania  Joanne  Wood,  profesor  psychologii  z  University  of  Waterloo,  podważają  teorie opisywane w wielu podręcznikach samodoskonalenia.

Joanne  Wood  wraz  z  Elaine  Perunovic  i  Johnem  Lee  starała  starali  się  ustalić,  jak  duże  korzyści przynosi  wyrażanie  pozytywnych  myśli  na  temat  samego  siebie.  Uczestnicy  ich  badań  poddani  byli testowi  (Rosenberg  Self-Esteem  Scale),  za  pomocą  którego  ustala  się  poziom  poczucia  własnej wartości.  Następnie  poproszono  ich,  aby  przez  następne  kilka  minut  zapisywali  wszystkie  myśli  i uczucia,  których  w  danym  momencie  doświadczają.  Losowo  wybraną  grupę  poproszono  aby  na dźwięk  dzwonka  powiedzieli  sami  do  siebie  „Jestem  wspaniałym  człowiekiem”.  Natychmiast  po zakończeniu  czasu  przeznaczonego  na  myślenie  i  pisanie,  wszystkich  uczestników  poproszono  o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań (np.  Jakie jest prawdopodobieństwo, że  trzydziestolatek  będzie żył  w  szczęśliwym  i  pełnym  miłości  związku?)  Na  tej  podstawie  oceniano  ich  nastrój  i  poziom optymizmu.  Ludzie  o  wysokim  poczuciu  własnej  wartości,  którzy  powtarzali  mantrę  o  własnej wspaniałości, prezentowali bardziej optymistyczne nastawienie niż  ci,  którzy mantry nie powtarzali. Jednak  w  przypadku  osób  o  niskim  poczuciu  własnej  wartości  powtarzanie  mantry  skutkowało spadkiem  ich  poziomu  optymizmu  poniżej  poziomu  osób  z  grupy  kontrolnej,  które  tej  mantry  nie powtarzały.

Joanne  Wood  stwierdza,  że  w  przypadku  ludzi  mających  negatywne  wyobrażenie  o  sobie  próba eliminacji tego niekorzystnego obrazu poprzez pozytywne afirmacje powoduje jego wzmocnienie.

Jak  możemy  wytłumaczyć  zaistniałe  zjawisko  i  czy  w  takim  razie  pozytywne  afirmacje  mogą  nam szkodzić gdy nasze poczucie własnej wartości jest niskie?

Gdy wypowiadamy afirmacje z którymi się nie zgadzamy,  nasz umysł  zaczyna walczyć z  oszustwem -dla  umysłu  zdanie  „Jestem  wspaniały”  gdy  mamy  niskie  poczucie  własnej  wartości  jest  nieprawdą którą  trzeba  unicestwić.  Walka  polega  na  znajdowaniu  argumentów  przeczących  pozytywnej afirmacji. I w ten sposób na jedno pozytywne zdanie o sobie „Jestem wspaniała” umysł znajduje dwa, a co bystrzejszy to nawet trzy argumenty przeczące „Nie jestem wspaniała gdyż…..”  „Jestem głupi i mam na to dowody”. Oczywiście często nie jesteśmy świadomi tej gry, która się toczy w zakamarkach naszego umysłu.

Czy pozytywna afirmacja może nam zaszkodzić? Jesteś w stanie to stwierdzić jeżeli odczuwasz pewien dyskomfort przy jej wypowiadaniu. Bardzo charakterystyczne są sygnały płynące z naszej mowy ciała. Gdy  wypowiadamy  afirmacje  z  którymi  się  nie  zgadzamy,  nasza  twarz  wyraża  niezadowolenia,  nie pojawia się uśmiech, ciało jest spięte i naprężone.  Jeżeli nie wierzymy  w wypowiadane słowa,  cały nasz organizm krzyczy, że tak nie jest, może zaprzeczać i na poziomie fizycznym i mentalnym.

Czy pozostaje więc nam pogodzić się z tym jacy jesteśmy?  „Panie Boże jakim mnie stworzyłeś,  takim się za mną męcz”, czy może jest jakiś inny sposób na podnoszenie własnej samooceny i budowanie optymistycznego podejścia do życia?

Zasada skutecznych afirmacji brzmi: Afirmacje powinny nieść ze sobą prawdę.

Jeżeli stosujemy afirmacje typu „Cenię w sobie poczucie humoru”, „Lubię mój kolor oczu”, „Cieszę się, że  potrafiłam  rozwiązać  to  zadanie  lub  przynajmniej  je  zrozumieć”,  to  za  każdym  razem wypowiadamy  prawdę.  Czujemy  się  komfortowo,  nasz  umysł  się  zgadza  i  nie  zaprzecza.  Tak formułowane  afirmacje  mogą  wpłynąć na  przeprogramowanie naszego umysłu  –  z pesymistycznego obrazu  samego  siebie  na  bardziej  pozytywny,  a  co  za  tym  idzie  powodować  umacnianie  naszego poczucia własnej wartości i optymistycznego podejścia do życia.

Afirmacje  powinny  być  prawdziwe,  mogą  rozpoczynać  się  od  słów:  Cenię  w  sobie  …….,  Lubię  w sobie……

Dla tych najmniej lubiących się chwalić, afirmacje mogą zaczynać się od „Jestem wdzięczna za…..”

„Dziękuję za…….”

A gdy już umocnimy nasze poczucie własnej wartości, to zgodnie z badaniami Joanne Wood będziemy mogli  bez  uszczerbku  na  zdrowiu  powiedzieć  „Jestem  wspaniały!”  i  poczuć  jak  dobrze  nam  z  tym stwierdzeniem, i że teraz już nie musimy tak dużo zajmować się sobą i możemy zająć się innymi także ciekawymi sprawami, na które do tej pory nie starczało nam czasu.

W podziękowaniu nie na widzenia samego siebie. Człowiek wyróżniony nie zatrzymuje pochwał na sobie, dziękuje za dar. Dostrzega dar, nie tylko pochwały.
Ksiądz Jan Twardowski

W dziękowaniu jest uleczenie z próżności.

Ksiądz Jan Twardowski

Autor: Dorota Jaślan