Aktualności

Sukces na obcasach – podpowiadamy jak krok po kroku zdobyć wymarzoną pracę!

Sukces na obcasach – podpowiadamy jak krok po kroku zdobyć wymarzoną pracę!

30 marca, 2015 0 komentarzy

Coraz więcej młodych ludzi ma wyższe wykształcenie, posługuje się językiem obcym, a nawet dwoma, ma doświadczenie zawodowe zdobyte jeszcze podczas studiów. Na rynku pracy coraz ciężej się przebić. Czy w takich czasach istnieje przepis na sukces? Czy zdobycie wymarzonej pracy zależy wyłącznie od szczęścia, przypadku, znajomości? Okazuje się, że rekruterzy zwracają szczególną uwagę na kilka aspektów. Poniżej przedstawiamy wskazówki, jak zrobić dobre wrażenie na przyszłym pracodawcy.

1. Słuchaj, co w trawie piszczy

Żeby zdobyć niebanalną, dobrze płatną i interesującą pracę, musisz bacznie nasłuchiwać, jakie są najświeższe doniesienia na temat nowych trendów na rynku pracy. Śledź zestawienia najlepiej płatnych i najbardziej poszukiwanych zawodów w czasopismach i na portalach internetowych, a następnie podążaj konsekwentnie w kierunku zdobycia takiej pracy, która pozwoli Ci na osiągnięcie pełnego rozwoju. Chcesz być project managerem w firmie IT? Popracuj najpierw przez pół roku jako testerka oprogramowania, a w międzyczasie zapisz się na podyplomówkę z zarządzania projektami. Ale już robienie kolejnych kursów i szkoleń bez celu i dobrze przemyślanego planu mija się z celem – stracisz mnóstwo czasu i energii, które mogłabyś spożytkować na zdobywanie innych, cenniejszych doświadczeń.

Co nie oznacza, że nie warto zdobyć certyfikatu potwierdzającego tych umiejętności, które już w pracy wykorzystujesz. Rekruterzy zapewniają, że werbowanie potencjalnych specjalistów rozpoczynają często od wyszukiwania postów na LinkedIn czy GoldenLine, w których użytkownicy chwalą się zdobyciem prestiżowych certyfikatów, np. Google czy Microsoftu. Wykorzystaj to!

I jeszcze jedno – nie marnuj czasu na pracę w firmie, która ma kiepską reputację i w której nie zdobędziesz istotnego doświadczenia.

2. Jak Cię widzą, tak Cię piszą

To prawda, to jak wyglądasz ma znaczenie. Naukowcy Uniwersytetu w Mesynie przeprowadzili test – wysyłali identyczne CV zmieniając tylko imię i nazwisko kandydata / kandydatki i dołączone zdjęcie. Na CV ze zdjęciem kandydata / kandydatki o niewyróżniającej się urodzie odpowiedziało 30 proc. firm. Z atrakcyjnymi kandydatkami skontaktowało się 54 proc. firm, w przypadku przystojnych mężczyzn – 47 proc. firm. Brzydkie – zdaniem autorów badania – kobiety dostały odpowiedź od 7 proc. firm, brzydcy mężczyźni – od 20 proc. Zwróć więc uwagę na to jakie zdjęcie dołączasz do CV!

Jednak nie chodzi tylko o regularne rysy twarzy i kolor oczu. Pamiętaj o zadbanych, świeżych włosach, delikatnym makijażu, odpowiednim stroju (dowiedz się, jaki dress code obowiązuje w firmie, w której chcesz pracować). Nie musisz być królową piękności, ale powinnaś wyglądać estetycznie i kompetentnie.

3. Zadbaj o swój wirtualny profil zawodowy

Wydaje Ci się, że media społecznościowe w Internecie służą do dzielenia się ze znajomymi zdjęciami z wakacji i udostępniania zabawnych memów? Uważasz, że to, jak Cię inni ludzie postrzegają w sieci nie ma żadnego wpływu na Twoją sytuację zawodową? Zatem czas spojrzeć prawdzie w oczy – jesteś na dobrej drodze do tego, by najciekawsze oferty pracy beztrosko przegapić. Jak to możliwe? To proste – najlepsze ogłoszenia o pracę w takich obszarach, jak PR, marketing, reklama, czy nawet IT nie pojawiają się w gazetach czy na serwisach z ogłoszeniami. Znajdziesz je na portalach skupiających potencjalnych pracodawców i pracowników, a nawet na Facebooku. I nie ma w tym nic dziwnego – jeżeli do Twoich obowiązków ma należeć dbanie o dobry wizerunek firmy w mediach społecznościowych, wymarzonej pracy właśnie tam powinnaś szukać.

Inna sprawa to dobrze prowadzony profil na popularnych portalach odwiedzanych przez head hunterów, takich jak LinkedIn czy GoldenLine. Zapominając o istnieniu tych kanałów komunikacji z potencjalnym pracodawcą lub wykorzystując je niewłaściwie (np. wklejając tam zdjęcie z drinkiem z parasolką) możesz zmarnować okazję na nawiązanie kontaktu z rekruterem, który może Cię zwerbować do pracy w firmie marzeń. Pamiętaj jednak, że dbanie o wizerunek na takim portalu wymaga sporo cierpliwości – nie zakładaj go dopiero wtedy, gdy zaczniesz szukać pracy, zrób to wcześniej, podziel się swoimi doświadczeniami, zaproś do znajomych swoich współpracowników. Mało tego, jeżeli pracujesz z kluczowymi klientami, poproś ich o wystawienie Ci pozytywnej opinii na GoldenLine lub potwierdzenie Twoich umiejętności na LinkedIn – można to zrobić w kilka sekund, a Twoja wiarygodność w oczach przyszłego rekrutera lub pracodawcy poważnie wzrośnie.

4. Spisz się dobrze!

Twój pierwszy kontakt z firmą, w której chciałabyś pracować to przesłanie CV i listu motywacyjnego. Pamiętaj, że o to samo stanowisko może ubiegać się kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt czy kilkaset osób. Aby dać się zapamiętać, nie wystarczy CV stworzone na gotowym szablonie i list motywacyjny wysyłany automatycznie do każdego potencjalnego pracodawcy.

Przeczytaj dokładnie ogłoszenie i przemyśl, na jakie aspekty swojego wykształcenia i doświadczenia położyć najmocniejszy akcent, a następnie wyróżnij je w swoim CV i liście. Nie musisz pisać o wszystkich swoich doświadczeniach zawodowych. Jeżeli aplikujesz na stanowisko menedżerskie, nie jest konieczne wspominanie o pracy za barem podczas studiów. W liście dodaj za to dlaczego chciałabyś pracować dla tej właśnie firmy, niech pracodawca poczuje, że piszesz właśnie do niego i że orientujesz się w branży.

5. Negocjuj warunki

Szklany sufit” to wyrażenie oznaczające barierę, na którą natykają się kobiety, które chcą awansować. Zjawisko to przywoływane jest często, gdy mowa o niewielkiej liczbie kobiet w zarządach i na kierowniczych stanowiskach. „Szklany sufit” wiąże się także z pojęciem gender pay gap, czy różnicą między wysokością wynagrodzenia kobiet i mężczyzn za wykonywanie tej samej pracy. Rekruterzy przyznają, że wina za tego rodzaju nierówności po części leży po stronie samych kobiet. Kandydatki często są niepewne swoich umiejętności, nie negocjują warunków zatrudnienia, nie lubią rozmawiać o pieniądzach, nie upominają się o awanse.

Uwierz w siebie! Czas nabrać wiatru w żagle! Jesteś zdolna, mądra, zaradna i warta niejednej podwyżki! Nie bój się rozmawiać o warunkach zatrudnienia. Twój pracodawca potrzebuje Cię nie mniej niż Ty jego, a Twoje zdecydowanie i rzeczowość w negocjacjach przekonają go, że zatrudnia osobę o silnym charakterze, znającą swoją wartość.

Konsultacja: GoWork Praca Gdańsk

 

Brak komentarzy

Przejdz do rozmowy

Brak komentarzy!

Możesz być pierwszym rozpoczynającym konwersację.

<