Aktualności

Jak Cię widzą tak Cię piszą.

Jak Cię widzą tak Cię piszą.

18 czerwca, 2011 0 komentarzy

Oceniamy i jesteśmy oceniani po wyglądzie. Nie ważne czy nam się to podoba, czy nie. Co zrobić, żeby oceniano nas wysoko?  Kreowanie wizerunku jest złożoną sztuką. Składa się na nią  to w jaki mówimy, jak się poruszamy i jak się ubieramy. Zastanówmy się jak kreować siebie za pomocą stroju.

Kreacja wizerunku.
Nasz wizerunek powinien pasować do okazji. Inny strój wybierzemy na spacer, inny do pracy, a na odmienną stylizację zdecydujemy się podczas wieczornego przyjęcia. Niezależnie na jaką okazję się ubieramy  ubiór powinien podkreślać nasz styl. Dzięki właściwie dobranemu strojowi możemy również podkreślić nasze indywidualne cechy. W ubraniu zawsze powinniśmy dobrze się czuć, ważne żebyśmy byli ubrani, a nie przebrani.  Moda się zmienia co sezon, jednak pewien kanon zasad obowiązuje zawsze.

Typ sylwetki a fason.
Każdy strój, jaki nosimy, powinien być tak dobrany do naszej figury tak, aby maskował mankamenty i podkreślał atuty.
Styliści wyróżniają pięć podstawowych typów sylwetki: jabłko, gruszka, chłopięca, rożek i klepsydra. Dla każdego z nich dobrane są odpowiednie fasony, które zamaskują niedoskonałości.
Jabłko – ma wystający brzuch przy braku wcięcia w talii, duży biust i szczupłe nogi.
Kobiety o tym typie urody powinny podkreślać nogi i odwracać uwagę od wystającego brzuszka.
Gruszka – charakteryzuje się szerokimi biodrami i wąskimi ramionami. Ma masywne uda i wcięcie w talii oraz niezbyt duży biust. Wszystkie zdobienia i aplikacje powinny przyciągać wzrok ku górze.
Chłopięca – wąskie ramiona i biodra, brak wcięcia w talii i mały biust. Aby nadać sylwetce nowe proporcje należy zarysować talię, najlepiej za pomocą paska, oraz uwydatnić biust i biodra.
Rożek – ma szerokie ramiona i wąskie biodra. Górę należy maskować a dół uwudatniać np. marszczonymi spódnicami.
Klepsydra – to najbardziej proporcjonalny typ sylwetki. Biodra i ramiona są jednakowej szerokości, a talia jest wyraźnie zarysowana. Posiadaczki takiej figury w zasadzie nie muszą niczego maskować, za to mają sporo atutów do podkreślenia.

Kolor.
Kolor zależy od tego, na jaką okazję dobieramy kreację. Czerń jest najbardziej klasyczna i elegancka. Jak mawiała Coco Chanel czerń jest idealną oprawą dla oczu. Lepiej jednak żeby nie nadużywały jej jasne blondynki i osoby z wyraźną opalenizną.
Ciemne, stonowane barwy odczytywane są jako eleganckie i „profesjonalne”. Zwłaszcza granatowy  jest symbolem profesjonalizmu. Kolory, które przywodzą na myśl energię to czerwień, pomarańcz i żółć. Przy tych barwach barierą jest wiek osoby je noszącej. Zwłaszcza pomarańczowy i żółty są zarezerwowane dla osób młodych.
Jest jeszcze gama kolorów bezpiecznych bile, beże i szarości. Noszone ze sobą sprawiają wrażeni lekkości świeżości. Połączone z jaskrawymi barwami stonują je. Brąz pasuje w zasadzie każdemu. Trzeba jednak wiedzieć, że jest postrzegany jako „konserwatywny”. Koloru zielonego, podobnie jak ostrych fioletów, powinny unikać osoby o bladej cerze, ponieważ kolor skóry nabierze  ziemistości. Niebieski natomiast wyszczupla. Połyskujące, metaliczne kolor kojarzy się z bogactwem i  lepiej zarezerwować je na wieczorne wyjścia. Ponadto optycznie poszerza.
Z kolorami lepiej nie przesadzać. Nikt nie chce wyglądać jak papuga. Kilka kontrastujących ze sobą barw mogą dać taki efekt. Nie należy się jednak bać łączenia braw. Monochromatyczne stylizacje są raczej nudne. Ważne żeby wiedzieć czego z sobą absolutnie nie łączyć.
Ciemne, stonowane barwy odczytywane są jako eleganckie i profesjonalne. Zwłaszcza granatowy  jest symbolem profesjonalizmu. Pracownicy banków zwykle ubrani są w granatowe mundurki.

Dodatki.
Buty dobieramy kierując się stylem i kolorem stroju. Wysokie obcasy odejmują kilka kilogramów, baleriny nie są wskazane osobom o krótkich nogach. Sandały nie są dobrym wyborem na eleganckie wyjścia. Klapki nosimy tylko na wakacjach. Nigdy, przenigdy nie zakładamy do sandałów w rajstop, czy, o zgrozo, skarpetek.  Nie ważne, że w tym sezonie projektanci twierdzą co innego.
Torebka jest ważnym uzupełnieniem stroju. Torebka i buty nie muszą być w tym samym kolorze, ważniejsze jest, żeby były w tym samym stylu. Kolor torebki może być ciemniejszy lub jaśniejszy od ubrania. Może również spełniać funkcję akcentu kolorystycznego. Czerwona torebka dobrana do stroju ożywi go. Pamiętajmy, żeby nasza torebka nigdy nie sprawiała wrażenia wypakowanej, więc nie nośmy w niej niczego zbędnego.

Biżuteria.
Biżuteria powinna komponować się zresztą stroju, być „wisienką na torcie”. Tutaj też należy zachować umiar. Jeśli wybieramy jeden efektowny dodatek to pozwólmy mu być zauważonym. Nie zakładajmy razem dużych kolczyków i naszyjnika, bo będą ze sobą konkurować. Podobnie ze stylem. Poprzestańmy na jednym. Jeśli decydujemy się założyć drewniane korale to nie uzupełniajmy ich złotymi kolczykami. Rozmiar poszczególnych elementów biżuterii powinien być zbliżony do siebie. Należy pamiętać, że nadmiar biżuterii sprawia, że wyglądamy jak bożonarodzeniowa choinka.

Najważniejsza zasadą, w doborze stroju, jest wygoda. Najstaranniej dobrany strój będzie się źle prezentował, jeśli będzie nam w nim niewygodnie. Po drugie, zawsze ubierajmy się stosownie do okoliczności. Trzecią zasadą jest umiar, nie ważne czy chodzi o kolor, czy o ilość biżuterii. Ważne żeby niczym nie przesadzić.

Źródło: www.laurenpeso.pl

Brak komentarzy

Przejdz do rozmowy

Brak komentarzy!

Możesz być pierwszym rozpoczynającym konwersację.

<