#zGabinetu: Historia, której nie powinno być

„On był darmozjadem. Mieszkał u mnie, nie płacił za nic. Bił mnie. Któregoś razu odurzył… nie przeżywałam wtedy konsekwencji, bo byłam jak sparaliżowana. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, byłam w szoku. On się wszystkiego wypierał. Dopiero w kłótni rzucił: ‘I jak twoja ciąża? Byłem w tobie 7 razy. Ciekawe, który był skuteczny’.

Ta relacja nie jest scenariuszem filmu. To głos kobiety, która przyszła po pomoc.

Kiedy przemoc staje się codziennością

Wiele kobiet opowiada w gabinetach podobne historie. Na początku – lekceważenie, brak odpowiedzialności, pasożytniczy styl życia. Potem – przemoc psychiczna, a z czasem i fizyczna. Aż w końcu granica przesuwana jest coraz dalej: od bicia, przez odurzanie, po odbieranie prawa do własnego ciała.

Ciąża bez wyboru

Słowa „byłem w tobie 7 razy” to nie przechwałka. To przyznanie się do gwałtu. Do powtarzającego się gwałtu, w czterech ścianach, w miejscu, które powinno być bezpieczne. Dla kobiety – to moment, w którym wszystko się zatrzymuje: ciało pamięta, psychika odcina, ale konsekwencje zostają na lata.

Dlaczego to takie trudne do nazwania?

Wciąż w naszej kulturze funkcjonuje przekonanie, że skoro para mieszka razem, skoro są w związku, to „to nie gwałt”. Tymczasem brak zgody zawsze oznacza gwałt. To, że ktoś śpi, jest odurzony, zastraszony albo mówi „nie” – wyklucza możliwość intymności. Wtedy zostaje tylko przemoc.

Musimy mówić głośno

Z perspektywy gabinetu wiem jedno: kiedy kobieta w końcu wypowiada te słowa, często po raz pierwszy w życiu, coś się zmienia. Zaczyna rozumieć, że to nie była jej wina. Że to, co przeżyła, ma swoją nazwę w prawie i w języku. I że milczenie chroni sprawcę, a mówienie daje szansę na przerwanie cyklu przemocy.

Konieczne dopowiedzenie

Stosunek bez zgody – niezależnie od relacji, miejsca i okoliczności – to gwałt.

Milczenie nie może być zgodą. Obojętność nie może być normą. A każdy, kto tego doświadcza, ma prawo do pomocy i sprawiedliwości.

Przemoc to nie Twój wstyd.
Wstydem jest udawać, że nic się nie dzieje, gdy cierpią kobiety i dzieci.

 Nie musisz przez to przechodzić sama.

 Zadzwoń do nas- 600 559 229

 Znajdziemy drogę razem.

 www.przeciwprzemocy.pl

 Fundacja A.R.T. | pomoc@fundacjaart.pl | tel. +48 88 555 22 22

 Help Desk Emocjonalny to zadanie współfinansowane przez Miasto Stołeczne Warszawa w ramach projektu: „Patent na moc 4”.

  Sekcja edukacyjna we współpracy z Fundacją A.R.T.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *