Aktualności

”Doba każdego ma 24 godziny. Wykorzystaj je. Chciej chcieć. Chciej być. Chciej umieć. ”- rozmowa z Anną Gola

”Doba każdego ma 24 godziny. Wykorzystaj je. Chciej chcieć. Chciej być. Chciej umieć. ”- rozmowa z Anną Gola

13 stycznia, 2015 0 komentarzy

Jak opisałaby Pani siebie używając jednego słowa

Skuteczna.

Ma Pani imponujące doświadczenie zawodowe, wygraną  w ogólnopolskim Konkursie dla zarządzających sprzedażą Polish National Sales Awards czy czuje się Pani Kobietą Sukcesu? Dlaczego?

PNSA to prestiżowy Konkurs, wieloetapowy; ocena niezależnych Ekspertów pozbawiona jest wszystkich elementów subiektywnej oceny tzw. sieci społecznych, w których funkcjonujemy na co dzień. Niezależność tej oceny w pełni uzasadnia moje przekonanie o sukcesie, który odniosłam. Z uwagą wysłuchałam na Gali finałowej PNSA przemówienia uzasadniającego przyznanie mi pierwszej w historii PNSA nagrody głównej w Kategorii „Supersprzedawca 2014”. Przemówienie traktowało o udokumentowanych osiągnięciach sprzedażowych na tle firmy i branży, kompetencjach w budowaniu i motywowaniu zespołu, innowacyjności, etyce pracy, rozwoju. Pokonałam wybitnych finalistów, nie tylko w swojej kategorii, ale również zdobyłam tytuł najwyższy z możliwych. Te osiągnięcia w mojej ocenie to Sukces.

Phylip Wylie powiedział, że: „ Sukces to drabina po której nie sposób wspiąć się z rękami w kieszeni”. W moim odbiorze sukces w PNSA to nie jest kwestia tzw. szczęśliwego zbiegu okoliczności, ale m.in. wypadkowa sympatii do tego, jaki zawód wykonuję, ciekawości nowych doświadczeń, akceptacji zmian środowiska w którym funkcjonuję, samokształcenia, kompetencji, dojrzałości.

Jakie cechy osobowości trzeba posiadać, nabyć, aby zostać Kobietą Sukcesu? A może to po prostu szczęście? Często słyszy się, że…a Ty to miałaś dużo szczęścia, bo…

Dużo czytam i uwielbiam cytaty. Tkwią w mojej głowie niczym kotwice.

Mój ulubiony cytat na temat szczęścia to słowa Aldous’a Huxley’a: „Szczęśliwi ludzie to tacy, którzy nie są świadomi lepszych i większych możliwości, żyją we własnych światach odpowiednio skrojonych do ich dyspozycji”. Zatem każdy kroi swój świat wg. własnym dyspozycji i oczekiwań, podejmując w stosownym dla siebie czasie decyzję, że kraina szczęśliwości jest właśnie TU i TERAZ. To nie podlega mojej ocenie. Każdy wartościuje swój dobrostan własnymi miarami.

Osobiście nie posługuję się definicją szczęścia. Uważam, że to zwalnia z odpowiedzialności za podejmowane decyzje oraz hamuje możliwości poznania osobistych „granic”. Dla każdego szczęście ma inny wymiar. Dla Freuda, na przykład, szczęście jest czymś subiektywnym, dlatego tak trudno jest skonstruować taką definicję szczęścia, która zadowoliłaby wszystkich. Dla jednego szczęściem będzie kariera, dla drugiego duża wygrana pieniężna, dla trzeciego kontakt z Absolutem, dla czwartego…. Od Platona zaczęło się szerzyć moralizatorsko-filozoficzne pojęcie szczęścia zwane „eudajmonia”, czyli posiadanie najwyższych dóbr.

Każdy zatem definiuje szczęście na swoje potrzeby. Dla mnie sukces nie sprowadza się tylko i wyłącznie do poczucia spełniania mierzonego ilością odebranych nagród; nagrody to nie szczęście, ale efekt pracy, talentu, czasu poświęcanego na kształcenie, pokonywania przeszkód, charakterologii spotykanych na swojej drodze życia ludzi, dokonywanych wyborów.

Kierując uwagę ku historycznemu rozumieniu szczęścia, definiowanemu jako „pomyślne, udane życie” – dzisiaj pozostaje mi starać się, aby zachować co najmniej obecny poziom pomyślności.

Pani doświadczenie związane jest ze sprzedażą. Świadomy wybór? Przypadek?

 Pracuję w sprzedaży od 1997 roku. Obroniłam pracę magistersko-inżynierską na Politechnice Śląskiej i równocześnie otrzymałam dwie propozycje pracy : jako nauczyciel akademicki na Politechnice Śląskiej oraz jako pracownik jednego z Banków. Godziłam jedną i drugą pracę. Praca w Banku uświadomiła mi, młodemu człowiekowi, moje nieuświadomione dotychczas kompetencje, atuty, które umocniły moje przekonanie o tym, że chcę pracować w sprzedaży ze względu na moje mocne strony – łatwość nawiązywaniu kontaktów z ludźmi , umiejętność pracy w zespole, kreatywność, odpowiedzialność za powierzone zadania, dyscyplina proceduralna. Spotkania z Klientami były przyjemnością.

Reasumując – praca w sprzedaży to świadomy wybór . Nie czynię jednak żadnych założeń więc nie zakładam, że życie nie przyniesie dla mnie już żadnych zawodowych wyzwań poza sprzedażą .

Jakie kompetencje są istotne w sprzedaży?

Z punktu widzenia sprzedawcy – banalnie zabrzmi – umiejętności sprzedawcy oraz cechy temperamentalne.

Z punktu widzenia zarządzającego sprzedażą – (jednak) doświadczenie sprzedawcy , kompetencje zarządzającego sprzedażą w stricte operacyjnym rozumieniu, dojrzałość menadżerska, umiejętność strategicznego myślenia. To pytanie, na które odpowiedź kwalifikuje się na odrębną, obszerną publikację.

Najogólniej, najważniejsze kompetencje sprzedawcy wg mnie to: komunikatywność, umiejętność budowania relacji z innymi, nastawienie na klienta czyli dbałość o wysoką jakość sprzedaży; umiejętność tworzenia atmosfery profesjonalizmu i kreowania przyjaznego klimatu sprzyjającego dobrej komunikacji , radzenie sobie ze stresem, umiejętność radzenia sobie w sytuacjach konfliktowych (nieuniknionych w grupach), umiejętności negocjacyjne, zorientowanie na osiągnięcie założonych celów, odpowiednia motywacja do pracy, zarządzanie swoim czasem w pracy. Uwagę zwracam na umiejętność ustalania priorytetów, planowania oraz etycznego realizowania zleconych zadań w wyznaczonym terminie.

Jaką książkę mogłaby Pani polecić młodym menedżerkom, które rozpoczynają swoją karierę w biznesie? W sprzedaży?

 Polecam : „Szefowa. Najseksowniejszy prezes świata.” Sophii Amoruso. To książka , z której inspiracje mogą czerpać wszystkie osoby poszukujące drogi do sukcesu nawet jeśli cyt. : „ jest ona diabelsko kręta i ciągle spotyka się na niej malkontentów”. To książka, która udowadnia , że sukces pojawia się wówczas, gdy zawierzymy własnemu instynktowi. Obala przekonania mówiące o tym, że fundamentem sukcesu jest liczba osób odhaczających pole pt : „lubię ją/jego”.

Ulubiona maksyma, sentencja?

Tym razem nie będę nikogo cytować. Zacytuję siebie: ”Doba każdego ma 24 godziny. Wykorzystaj je. Chciej chcieć. Chciej być. Chciej umieć. ”

Dziękuję za rozmowę.

Anna Gola

anna gola

Menedżer bankowy z 18-letnim doświadczeniem w sektorze finansowym.

Zwycięzca VI edycji Polish National Sales Awards w dwóch kategoriach: Dyrektor Sprzedaży oraz Najlepszy Sprzedawca.

Obecnie pełni funkcję Dyrektora Regionalnego w jednym z Banków. W przeszłości związana m.in. z ING Bankiem Śląskim oraz BRE Bankiem.

Jest absolwentką Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej oraz Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Stypendysta ministerialny. Certyfikowany coach ICC, obecnie studiuje w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie na kierunku Psychologia. Ma doświadczenie jako pracownik dydaktyczny Uczelni Wyższych: Politechniki Śląskiej, Wyższej Szkoły Zarządzania Marketingowego i Języków Obcych w Katowicach, Wyższej Szkoły Ekonomii i Administracji w Bytomiu.

Związana z Polskim Towarzystwem Ekonomicznym jako prowadzący szkolenia dla członków Rad nadzorczych Spółek Skarbu Państwa. Zasiadała w radach nadzorczych spółek.

W wolnym czasie podróżuje oraz rozwija swoje zainteresowania w obszarze psychologii.

Brak komentarzy

Przejdz do rozmowy

Brak komentarzy!

Możesz być pierwszym rozpoczynającym konwersację.

<