Przyjemność, pieniądze i seks – na co warto postawić w życiu? – rozmowa z Karo Akabal
21 października, 2015 0 komentarzySeks i pieniądze – co mają ze sobą wspólnego? Czy to możliwe, żeby praca wpływała na jakość życia seksualnego? O tym jak nastawienie na zadaniowość może blokować przyjemność w życiu erotycznym opowie Karo Akabal, licencjonowany sex coach, założycielka pierwszej w Polsce Sex and Love School.
- Jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych narodów w Europie, stale narzekamy na nadmiar obowiązków, zmęczenie, stresujące życie. Jak te fakty wpływają na nasze życie seksualne?
Zmęczenie i stres mają ogromny wpływ na nasze pożądanie. Życie w stanie napięcia, powoduje, wzrost poziomu kortyzolu, który jest odpowiedzialny za utrzymanie naszego organizmu w „gotowości bojowej”. W czasach naszych praprzodków taki poziom kortyzolu utrzymywał się krótko, tylko na czas ucieczki lub walki z dzikim zwierzęciem. Dzisiaj jest to stan permanentny. Kiedy wracamy do domu, organizm otrzymuje sygnał, że zagrożenie minęło i przełącza się na stan regeneracji. Wtedy zasypiamy na siedząco na kanapie albo usypiając dziecko i nie ma szans na miłosne igraszki. Często też dochodzi do sytuacji, kiedy tracimy zdolność do relaksowania się i odczuwania przyjemności. Często zapominamy, co tak na prawdę tę przyjemność nam sprawia, tak bardzo jesteśmy pochłonięci pracą. Poświęcamy jej coraz więcej energii, a nasza wydajność słabnie, ciało zaczyna sygnalizować swoje podstawowe potrzeby – wołając o chwilę odpoczynku i bliskości. To prosta droga do błędnego koła, wypalenia i frustracji.
- Jedno z Twoich haseł brzmi – najpierw obowiązki, potem przyjemności. Tymczasem w naszej kulturze jesteśmy raczej przyzwyczajeni do odwrotnej kolejności.
Dokładnie! Od dziecka wpajane nam są przekonania, że na przyjemności trzeba sobie zasłużyć, najpierw praca, dom, obowiązki, później myślenie o sobie. Tymczasem powinno być zupełnie odwrotnie –zrelaksowane i wypełnione przyjemnością ciało jest zdecydowanie bardziej efektywne. Każdy z nas ma przygotowany swój indywidualny plan na to, jak powinno wyglądać nasze życie. Mamy też swoją listę przyjemności – wiele z nich dają pieniądze. Jeśli kupimy sobie coś wymarzonego, od razu czujemy się lepiej. Wydaje nam się, że nic nie sprawia takiej przyjemności, jak nowa para butów, szybki samochód, czy wyjazd do SPA, ale czy na pewno? Czy rzeczywiście to jest źródło naszego szczęścia? Moim zdaniem źródło szczęścia jest w nas samych! Powinniśmy uczyć się, jak wykorzystywać ten potencjał, zamiast pocieszać się dobrami materialnymi, które oczywiście polepszają nastrój – ale tylko na chwilę. Często po krótkiej euforii znowu pojawia się pustka, frustracja. Oczywiście nie neguję zakupu fajnej sukienki czy nowego zegarka, do momentu w którym jesteśmy świadomi, że to tylko tymczasowa przyjemność.
- Wiele aktywnych zawodowo ludzi stawia karierę na pierwszym miejscu, spychając życie towarzyskie i intymne na drugi plan…
Bo zwyczajnie nie mają na nie siły! Praca pochłania ich całe pokłady energii, nie wspominając o czasie spędzonym w biurze, na spotkaniach itd. Żyjemy w czasach deadline’ów i ASAP’ów. To oczywiste, że jeśli wydatkujemy cały swój potencjał na pracę, brakuje nam go na inne działania – między innymi na seks. Liczą się atrakcje związane z pracą, na pierwszym miejscu jest kariera. Zarówno u mężczyzn jak i u kobiet. Jesteśmy aktywni zawodowo, zajmujemy coraz wyższe stanowiska, odpowiadamy za ważne projekty. Ale to nie wszystko, do tego dochodzi opieka nad domem i dziećmi, nadążanie za modą i trendami: jogging, fitness – bo wypada, bo wszyscy wkoło to robią. Tymczasem okazuje się, że na to wszystko zwyczajnie brakuje nam czasu, ogromnym wysiłkiem próbujemy wszystko spiąć, a gdy coś nie wyjdzie, popadamy we frustrację. Szukając winnych – obwiniamy nie tylko siebie, ale i naszego partnera, co oczywiście przekłada się na jakość i poziom satysfakcji z naszego życie seksualnego.
- Wiemy już, że stres jest destrukcyjny, także dla naszego życia intymnego. A jak seks wpływa na człowieka? Czy przynosi jakieś korzyści poza przyjemnością?
Oczywiście. Seks to ogromna siła! Jestem przekonana, że dobry seks równa się dobre życie. Udane życie seksualne rezonuje na każdy obszar naszego funkcjonowania. Seksualność daje nam energię życiową! A nawet – odnawialną energię życiową J. Dlatego zarówno dla zdrowia fizycznego jak i psychicznego należy dbać o seksualność. Seks, to nie tylko coś, co nas podnieca, to coś, co prowadzi nas do „orgazmicznego stanu umysłu i duszy!” – czyli niezwykłego uczucia, w którym zalewa nas fala ciepła, po całym ciele rozchodzą się dreszcze, ciało rozluźnia się, a umysł odpływa.
Jeśli będziemy zblokowani przez stres – nigdy nie uda nam się czerpać radości z seksu.
- Jak i o co zadbać, żeby nie zatracić pożądania? Czy można odzyskać radość z seksu?
Przede wszystkim zacząć od siebie, nie szukać winy w partnerze, sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Pierwszym krokiem do takiej zmiany może być włączenie w cykl dnia Treningu Przyjemności – który jest moim autorskim pomysłem. Przez ostatnie lata pracy z ludźmi zauważyłam z jak ogromnym trudem przychodzi nam oddawanie się przyjemnościom. I nie mówię o tych wszystkich zakupach, lunchach w dobrych restauracjach i imprezach, lecz przyziemnych rozrywkach – jak delektowanie się piękną pogodą, smakiem tego, co jemy. Całą teorię nakreśliłam w moim e-booku #ChceMiSię, czyli poradniku życia bardziej seksualnego, do którego lektury wszystkich gorąco zachęcam. Można go bezpłatnie pobrać z mojej strony.
Reasumując, jedynym słusznym sposobem na zanik pożądania jest powrócenie do naturalnego rytmu, dbanie o zdrowy sen, relaks i praktykowanie Treningu Przyjemności.
- Na czym polega taki trening?
Trenowanie przyjemności, wydaje się prostym zadaniem, a jednak w praktyce okazuje się nie lada wyzwaniem. Ideą Treningu jest znalezienie codziennie 15 minut tylko dla siebie i poświęceniu ich na czystą przyjemność. Zrobienie dokładnie tego, na co mamy ochotę, co w tym momencie sprawi, że poczujemy się błogo. Można położyć się na trawie, poczytać książkę, potańczyć przed lustrem, czy wziąć gorąca kąpiel – możliwości jest nieskończenie wiele, ogranicza nas jedynie wyobraźnia. J
Ważne jest tylko to, aby do Twojego mózgu dotarła informacja, że przez najbliższe 15 minut liczysz się tylko Ty, ciało musi dostać sygnał, że jest bezpieczne, nic nie musi robić. W ten sposób, od podstaw, uczymy się zwiększania pojemności na przyjemność. Polecam wszystkim poświęcić codziennie tę jakże małą część dnia na Trening Przyjemności, który jest kluczem do życia bardziej spełnionego.
Kiedy pokochasz siebie i poczujesz się dobrze sama ze sobą, znajdziesz źródło wewnętrznej energii. Energii, która pozytywnie będzie nakręcać do działania i otworzy furtkę do poczucia spełnienia w życiu!
Mam nadzieję, że moje słowa zachęcą Was do refleksji na tym, czy praca i pieniądze rzeczywiście są źródłem przyjemności i warunkują Wasze szczęście.
Karo Akabal:
założycielka pierwszej w Polsce Sex & Love School, oferującej kursy online dla kobiet, które chcą budować zdrowe relacje intymne i praktykować przyjemność w życiu codziennym. Prowadząca kobiecą telewizję Sex & Love TV, autorka cyklu „Listy od Karo”, trenerka przyjemności i efektywnej komunikacji w relacjach intymnych. Propagatorka orgazmicznego stylu życia i pozytywnej seksualności. Licencjonowany sex-coach. Businesswoman, a prywatnie mama nastolatki i dwóch synów. www.KaroAkabal.pl
Brak komentarzy
Przejdz do rozmowyBrak komentarzy!
Możesz być pierwszym rozpoczynającym konwersację.