Prowadzenie własnej działalności gospodarczej wiąże się z koniecznością zadecydowania, w jakim miejscu będzie się pracować. Wiele kobiet decyduje się na pracę w domowym zaciszu, która umożliwia pogodzenie kariery z opieką nad dziećmi. Część pań woli pracować w biurze poza domem, by rozdzielić życie zawodowe od prywatnego. Co jest lepszym rozwiązaniem dla osoby samozatrudnionej?
Lokal użytkowy gwarantuje podział życia zawodowego i prywatnego
Kobiety często doskonale radzą sobie z łączeniem życia zawodowego i prywatnego, jednak na dłuższą metę takie rozwiązanie może być męczące. Jeżeli chce się odpocząć od domu i rozpocząć pracę w biurze, można skorzystać z wynajmu lokalu użytkowego. Jest to rozwiązanie znacznie tańsze niż zakup własnego lokalu. Ponadto wysokość czynszu można wliczać w koszty prowadzenia działalności gospodarczej, obniżając tym samym wysokość płaconych podatków.
Posiadanie biura poza miejscem zamieszkania jest dobrze postrzegane przez klientów. Jest to oznaka profesjonalizmu i odpowiedzialności, a także dowód na to, że jest się w pełni zorientowanym na prowadzenie biznesu.
Co ważne, biuro na wynajem w atrakcyjnej lokalizacji można bez trudu wyszukać nawet w tak dużych miastach jak Warszawa. Pod hasłem lokale użytkowe Warszawa znajdują się liczne oferty biur o różnej powierzchni – zarówno umeblowanych, jak i do własnej aranżacji. Dodatkowo wiele lokali można wynająć wraz z innymi samozatrudnionymi, tym samym tworząc przestrzeń do coworkingu. Jest to szczególnie interesująca opcja dla grafików, copywriterów, dziennikarzy bądź projektantów stron internetowych, którzy do pracy potrzebują wyłącznie biurka, komputera z dostępem do Internetu oraz niewielkiej przestrzeni na dokumenty.
Praca w domu lepsza do pracujących dorywczo
Kobiety doceniają pracę w domu, gdy pracują dorywczo. Wychodzenie do biura na godzinę lub dwie dziennie jest męczące, jednak gdy wykonuje się obowiązki przez osiem godzin, przebywanie we własnym domu okazuje się frustrujące. Dzielenie pracy i opieki nad dziećmi przez tak długi czas często powoduje, że kobieta jest przemęczona i zniechęcona do dalszego rozwoju zawodowego.
Osoby pracujące wyłącznie w domu mają również problemy z kontaktami z innymi ludźmi. Brak spotkań ze współpracownikami i klientami oraz ciągłe przebywanie w domowym zaciszu może stać się przyczyną depresji. Zmagają się z nią często kobiety pracujące w zawodzie tłumacza – ich obowiązki wymagają ciągłego skupienia oraz wykonywania tych samych czynności.
